DLACZEGO BOJKOT?

Każdy świadomy Polak widzi i wie co się dzieje, oraz do czego zmierzają partie polityczne w Polsce. W mediach głównego nurtu przemilczane są sprawy niebezpieczeństwa jakie mogą wyniknąć z cyfrowej waluty, miast 15 minutowych, Agendy 2030 i 21, oraz wszystkiego tego co prowadzi do Nowego Porządku Świata – który powolnymi krokami jest wprowadzany. Wystarczy tylko przeczytać „Folwark Zwierzęcy” lub „Nowy Wspaniały Świat” aby upewnić się co do tego przekonania. Reakcjoniści nie mogą na to pozwolić! Choć wiadome jest, że za poprzednie bojkoty brały się partie socjalistyczne i komunistyczne – to tym razem będzie inaczej! Reakcja nie ma nic wspólnego z rewolucją i wręcz idiotycznym „romantycznym” zrywie który dla Polaków kończył się zawsze tragicznie, jeżeli był on podszyty duchem socjalizmu. Bojkotujemy wybory z prostej przyczyny – Nigdy nie było, nie ma i nie będzie na kogo głosować! Politycy to wyuczeni manipulatorzy którzy wpychają gawiedzi swoje słowa w ich usta, tak aby gawiedź myślała, że są to ich poglądy. Nie było jeszcze w powojennej Polsce partii która dochodząc do władzy nie okradała by Polaków, lub nie było by podejrzeń co do takowej partii zarządzającej krajem. Demokracja to dobra manipulacja w której nie ma innej możliwości jak podziały w myśl zasady „divide et impera” – dziel i rządź. Pomijane są całkowicie aspekty gospodarcze i społeczne Państwa. Totalnie ignorowany alkoholizm który zamienia się w chorobę narodową. Pomijane jest zniknięcie praktycznie całkowite klasy średniej. Pomijane są aspekty ujawnienia prawdy historycznej. O nadchodzącym krachu i zwyczajnym złodziejstwie skarbu narodowego już nie wspominając. Dlaczego? Z prostej przyczyny! Społeczeństwo rozpite, zażywające narkotyki, ogłupione w szkole i biedne nie ma żadnej realnej siły, aby móc się z podziałów wyrwać. Idiokracja to system wiecznego podziału na ideologię partyjne z których nie dość, że nic nie wynika, to w dodatku te podziały są idealnym wręcz polem do tworzenia zasłon dymnych pod bandyckie i antypolskie ustawy. Bojkotujemy wybory nie dlatego, że chcemy „anarchii” którą się brzydzimy, lecz po to aby uświadomić Polakom iż mniejsze lub większe zło – to wciąż zło i pozostajemy pomiędzy wyborem przysłowiowego „sierpa i młota” – który jest de facto jednym i tym samym. Do dnia dzisiejszego nikt za przestępstwa finansowe z polityków (prócz nieznacznych wyjątków „słupów”) nie został ukarany, a afery założycielskie III RP (Afera żelazo, FOZZ, morderstwo Marka Papały itd) nie zostały rozwiązane tak aby faktycznie winnych ukarać. Idziemy drogą pokojową, z celem uświadamiania Polaków – nie wszczynania buntów i burd publicznych. Chcemy zwiększać wiedzę Polaków – nie doprowadzać ich umysłów do frustracji i aktów nienawistnych. Tym jest cała idea Bojkotu.